Czy warto zamówić kosztorys, aby zweryfikować wypłacone ubezpieczenie?
Autor: Biuro Usług, publikacja: 2019-05-29
Tytułowe pytanie zadaje sobie wiele poszkodowanych osób. Procedura likwidacji szkody opiera się o wizję lokalną likwidatora szkód. Taka osoba to zazwyczaj przedstawiciel firmy zatrudnianej przez ubezpieczyciela, który ma za zadanie opisać zakres szkód w taki sposób, aby jak najbardziej zaoszczędzić kosztów ubezpieczycielowi. Nawet jeśli wskazujemy, jakie szkody ponieśliśmy i w jakim zakresie, to nie jest to równoznaczne z uznaniem ich przez osobę kontrolującą, dlatego w pierwszym kroku należy uważnie zapoznać się z protokołem oględzin, aby móc wnieść do niego zastrzeżenia.
Kolejnym krokiem jest sporządzenie kosztorysu, na podstawie którego ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie i tu zaczyna się magia. Na co trzeba zwrócić uwagę?
Na pierwszej stronie kosztorysu powinny być określone narzuty, jakie zostały przyjęte do kosztorysu. Dodatkowo kosztorys powinien zawierać informacje, na jakiej podstawie zostały przyjęte dane narzuty. Zazwyczaj dokumentem, na który kosztorysant się powołuje, to wykaz cen firmy bądź instytucji zajmującej się opracowywaniem średnich cen w gospodarce na poszczególne materiały oraz stawki robocizny w danym roku oraz kwartale tego roku. Dla przykładu może to być "Secocenbud" lub "Intercenbud" oraz wiele innych firm zajmujących się tym. Jest to poprawna forma wykonywania kosztorysu.
Kolejnym błędem, jaki celowo lub z braku wyobraźni popełniają likwidatorzy szkód, to brak zysku w kosztorysie. Zastanówcie się, kto o zdrowych zmysłach przyjdzie wam wyremontować mieszkanie i nie będzie chciał zarobić. Zwykle jest to 10% zysku.
W przypadku małych szkód należy uwzględnić również koszt zakupu materiału, ponieważ nie zawsze cały materiał jest kupowany na miejscu, czasem trzeba kilka razy podjechać do sklepu, by dobrać odpowiednią część, bo na miejscu okazuje się, że nie pasuje.
Jeśli widzisz takie błędy, to już warto poszukać własnego kosztorysanta, aby zweryfikował kosztorys przedstawiony przez likwidatora. Nawet jeśli przyjdzie zapłacić za ten kosztorys kilkaset złotych, to może okazać się, że zyskamy kilka tysięcy więcej odszkodowania. Uczciwy kosztorysant od razu może stwierdzić, czy kosztorys jest dobrze wykonany, czy też trzeba go poprawić.
Opracował:
Michał Pawlikowski
Biuro Usług Projektowo-Kosztorysowych Michał Pawlikowski